Text 214 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2013-01-12 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 5630 |

JESTEM GOTÓW
jeśli siły na modlitwę mi zabraknie
na paciorków różańcowych rachowanie
jeśli dusza pocznie bębnić w wątłe piersi
jestem gotów więc nie zwlekaj Miły Panie
przyślij po mnie drabiniasty wóz z dzieciństwa
zaprzęgnięty w dobroduszne wiejskie szkapy
niech się toczy miękkim tempem wprost do nieba
niech się toczy choć bez dyszla i skrzydlaty
może skrzypieć i turkotać tanim rymem
on się wierszach dumnie wdzięczy głaszcząc brzegi
Wiesz że lubię mieć w zanadrzu coś swojskiego
lichy krawiec co mu z pióra kapią ściegi
jestem gotów bądźcie zdrowi dobrzy ludzie
śpiewaj Siostro niech wyruszą po kryjomu
nasze nutki niby stopy usmolone
na spotkanie z Kotkiem Dyńciem w wiecznym domu
Kotek = Mamusia ; Dyńcio = Tatuś






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent