Go to commentsNa czterdzieste szóste urodziny albo oaza spokojnego niepokoju
Text 4 of 9 from volume: Kolejne urodziny
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2013-04-10
Linguistic correctness
Text quality
Views2466

Na czterdzieste szóste urodziny albo oaza spokojnego niepokoju



Jakoś to będzie

tak dziwnie;

jeszcze nie tak, jeszcze nie

nie

potem cztery ściany i rozmowy

obcych głosów.


Jakoś tak, a przecież nie

( powinno być a jest )  porozmawiamy jeszcze później

uzbiera się na nową obrączkę

i kilka szmat niewypowiadalnych rozmiarów

w takich ścianach.




Jakoś to będzie, tak niekoniecznie

niespokojnie

bo spokój nadchodzi

z niepostrzegalnej oazy.


  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Pięknie, piotrze. Bardzo intymnie, jakbyś rozmawiał z kimś wieczorem, po skończonym świętowaniu.
"Niewypowiadalne" to chyba neologizm? Ciekawy wers z tymi szmatami, na które się uzbiera, tak jak i na nową obrączkę. Mimo że tak dużo na "nie", piękne zakończenie.
avatar
Nic wesołego:

46. urodziny, a tu cztery ściany i za nimi rozmowa obcych głosów

i kolejna na stare lata perspektywa ciułania na nową obrączkę i kolejne szmaty dla kolejnej żony

;(

Czym jest nasz stan posiadania rozpisany na 5 następujących po sobie dekad? I ile ci obrączek potrzeba, żeby twoje następne urodziny były weselsze?
avatar
Jakoś to będzie

(patrz infantylna, po trzykroć zaklinana mantra)

Nic nie będzie "jakoś"! Nie będzie dlatego, że żeby w ogóle mogło być jakieś "jakoś", musisz przejść ze stanu biernego w stan czynny, aktywny, twórczy!

46 lat rojenia o oazie spokoju jest fatamorganą
© 2010-2016 by Creative Media