Text 35 of 38 from volume: Przebudzenie
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2013-08-07 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 3737 |

Wsłuchaj się w odgłosy zza światów
Głuchy tętent kopyt rżenie i parskanie
Koński chichot na powitanie
Wpatrz się w nieziemską przestrzeń
W płynąca biel i w niebieskość
W odbitą w słońcu światłość
Trzymaj się myśli przewodnika
Przedzierając się przez strach
Przejdzie bez śladu przez piach
Weź ze sobą swoje światło
Rozżarzone w zaświatach
Roztoczy wszędzie twój zapach






ratings: perfect / excellent
Dlaczego?
Bo zaświaty - pojęcie z zakresu metafizyki - utożsamiane są wyłącznie ze światami po naszej śmierci. W wierszu mowa o czymś z gruntu różnym: o nasłuchu, obejmującym także przestrzeń spoza INNYCH, znanych nam współcześnie światów.
Konotacje religijne tekstu są tutaj oczywiste, ale ta liryka jest na wskroś współczesna i nie dotyka wcale zaświatów, a światów, jakie NAUKA zna dzisiaj. Kontakt z boskością nie jest już dla nas
fantazmatem. Ludzie /nie mylić z "aktorami"/ naprawdę wchodzą w BLISKIE relacje z Absolutem.
Ignorowanie tego dowodzi braków w edukacji
Trzymaj się myśli przewodnika
Przedzierając się przez strach
(patrz przedostatnie wersy)