Text 2 of 27 from volume: Smecz
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2013-11-16 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2973 |

Przebarwienie
Po omacku, tak, na próbę,
jeśli zdasz sobie sprawę,
że cisza jest obszarem zamkniętym bezszelestnie,
dopadnie głucha wyobraźnia –
struktura, zataczająca błędne koło.
Karty wciąż znaczone wyczuwalnymi plamami.
Który to już raz wydaje ci się,
że zrozumiesz wszystkie niestworzone pacierze.
Kiedy Bóg się o tym dowie będzie po wszystkim,
najciszej,
gdziekolwiek,
jeden krok nie w tą stronę,
zawsze po omacku,
zawsze tak samo daleko.






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
jeden krok nie w TĘ stronę
/i już po nas/
(patrz kolejne wersy - cytuję z pamięci)
Krótki przystępny samouczek: TĄ STRONĄ - kim? czym? /interesuję się, wyręczam się, jestem zafascynowany itp./ - narzędnik
TĘ STRONĘ - kogo? co? /widzę, czuję, postrzegam itp./ - biernik