Tekst 13 z 203 ze zbioru: Ojczyste kwiaty
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2018-02-15 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 2307 |

Przemiana
Zadziwił swym lotem orzeł biały
Za żelazną bramę niewoli
Skrzydła wolną przestrzeń ciosały
Ulica skąpana krwią woli
Roztrzaskany zawias zgrzytem buja
Na drzwiach tkwi napis: Zmartwychwstanie!
Mur zwalił się z hukiem - Alleluja!
Czołgi tonęły w ziół dywanie
Na gruzach tkwi zwalona figura
Wzięła nas chęć nowego bytu
Wzbudzony powiew tchnął między pióra
Porę swobodnego zachwytu
Ulica była zdziwiona - czemu?
Kruk - pokraka usiadł na znaku
Tłukąc w ryngraf kreśli gryps obcemu
Powinno bieleć w krzyża laku







