Przejdź do komentarzyPolska na krzyżu autostrad
Tekst 215 z 246 ze zbioru: Z ATLASEM POCZĘTE
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-08-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1761

Z zachodu podejrzane chmury,

ze wschodu chłodów zmarzlina -

tylko północ z Bałtykiem bezpieczna,

tylko południe górami zapleczem.


Co ale dają mórz gwarancje?

Grań starych Karpat wsparcie??

Wschód czy Zachód

i prędzej, i później

nakryją nas z czapkami.


Czy nas Unia poprze,

czy nas NATO tarczą -

Polska na krzyżu autostrad

bez żadnej ochrony.


Pod twoją obronę

uciekamy się...


jesień 2015

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Taka to nasza geopolityka.
Północ też nie była bezpieczna, co udowodniło małe zlodowacenie i Karol X.
Brzetysław pokazał, że góry nie są problemem.
My jesteśmy największym dla siebie problemem.
Chyba ostatni wers bym przerobił na: się uciekamy.
Fajny rym niedokładny by wyszedł.
avatar
Tak :( W sensie militarnym ani ten groźny sztormami Bałtyk, ani wszystkie nasze zdradzieckie w swych nurtach tak nasze rzeki graniczne, ni napięty do granic możliwości łuk Karpat czy te wypaktowane na piśmie twarde traktaty nie stanowią dla nas żadnego - duchowego zwłaszcza - wsparcia.

Na krzyżu polskich autostrad jesteśmy rozpięci jak na krzyżu.

Ostatni dwuwers - to kryptocytat
avatar
Holendrzy maja takie przysłowie: Ufajmy i trzymajmy proch suchym. Geopolityka nie najciekawsza, ale bądźmy ostrożnymi optymistami.
avatar
Z czego? :)))
avatar
Odpowiadając na pytanie szan. Przedmówcy, wyjaśniam, że

ostatnie linijki tego wiersza to początek modlitwy "Pod Twoją obronę uciekamy się,
Święta Boża Rodzicielko..."
avatar
Siedemnaście procent młodych Polaków wiąże swoją przyszłość z pracą zagranicą. To oznacza, że tak "wyludniony" kraj nizinny - z morzem i górami, które można dzisiaj sforsować, nie ruszając się z miejsca - to wyjątkowo atrakcyjne zaproszenie dla wszystkich naszych Wielkich Braci łącznie z Chińczykami.
© 2010-2016 by Creative Media
×