Nostalgia za młodością

Nie da się ukryć, że pomysł wyśmienity, ale wykonanie pozostawia wątpliwości. Jeśli zaczęłaś (cytatem) w osiem sylab, to trzeba się tego trzymać.

Trzeba? Tak? A ja się nigdy niczego nie trzymam. Tak mam. ;) Lubię się czuć wolną w każdej dziedzinie. ;)

Byłam pewna, że ktoś się tego uczepi. :D Mam nadzieję, że Maryla mi to wybaczy.

U Ciebie Michalszko - "Kiedy spojrzę hen za siebie,
Na te lata co minęły"
W oryginale:
"Kiedy patrzę hen za siebie / w tamte lata co minęły"

Myślę, że albo cytujemy i dajemy cudzysłów i podajemy źródło, albo parafrazujemy w taki sposób, by móc potraktować frazę jak twórczość własną - inspirowaną.
W zw. z tym mam wątpliwości co do wykonania Twojego utworu i myslę że wskazane są jakieś sensowne rozwiązania dla tego tekstu, aby nikt nie miał wątpliwości.
Pozdrawiam.

Michalszko, czy na starość kobietom rośnie broda? Trzeba się golić? To ja piszę do Najwyższego reklamację. Nikt mi nie mówił, że tak będzie ;) I czymże matematyka jest w życiu kobiet? Potrzebna jedynie, gdy płacimy za kolejne szpilki i fatałaszki, a resztę liczb niech grom z jasnego nieba trzaśnie ;)
Amen!
:D

Gruszko, stąd to u mnie "spojrzę", żeby nie cytować. ;) Ale jak widać, parafraza też mi nieudolnie wyszła.
Trudno, mój wierszyk satyryczny pozostanie z wątpliwościami. :D Również pozdrawiam.

Agnieszko, jestem tego samego zdania... niech trzaśnie. I też amen. :D

Nie zawsze się udaje, dojść do ideału, czasem trzeba skończyć przedtem, zanim się dojdzie.I uznać, że na tym etapie, to jakby mniejszy, ale też ideał, tylko na ten czas.Ponieważ wiersz bardz mi przypadł do serca, nie mogę się oprzeć, i daję najwyższe oceny.

Przepraszam, widocznie byłem pod takim wrażeniem, a oczy także już nie tak bystre, że w słowie bardzo, połknąłem, - o.

W wierszu jest i słodko, i gorzko, lecz prawdziwie.
Pozdrawiam.

Dodam jeszcze odnośnie golenia. w starszym wieku rosną pojedyncze włoski na brodzie, pod nosem i trzeba golić.
Ja tak mam, ale nie wiem, jak Michalszka.

a200640, tak, życie to sztuka kompromisu. Mówi się nawet, że słowo kompromis jest synonimem słowa życie. :) Jakkolwiek nie patrząc, starzeć się powinno z godnością. Powinno, ale czasem, jak różne choróbska dopadną, to chyba trudno.

Pani Jadwigo, tak jak w życiu. A nie, Michalszka się nie goli, czasem tylko wyrywa pojedyncze włoski z brody. ;D

Właśnie miałam, to na myśli i golę je elektronicznym
paluszkiem, a nogi golę innym aparatem.
Jestem więc wygolona, ale dobrze,że nie z pieniędzy.

Autor	MichalszkaKCz
Gatunek	satyra / groteska
Forma	fraszka / limeryk
Data dodania	2018-10-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń	2115