Tekst 201 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2020-09-11 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2017 |

Światłem rozkwitać
Z wieży kościoła dobiega głos dzwonu
A może to zbudzony promień słońca
Ponagla dzień do zrzucenia kokonu
W ogrodzie kwiatów zaprasza do tańca
I bal pszczół brzęczących ogród powitał
Wzbudzony ze snu harmonijną pieśnią
I domaga się by światłem rozkwitał
Podając światu skrzydeł lutnię nośną








oceny: bezbłędne / znakomite
Serdecznie :)
(patrz tekst)
to wyniszczająca dzień po dniu ciężka od rana do nocy owadzia harówa jak Bóg przekazał w świątek, w piątek i w niedzielę.
Taka balująca pszczoła na tym całym swoim balu żyje co najwyżej 30 d n i.
O czym /o kim/ zatem pisze Autor??
O tym, o czym nie ma zielonego fioletowego pojęcia?!
na tym odwiecznym "balu"
nasze pszczele tango
tango de la muerte