Przejdź do komentarzyDonald a 'Donald'
Tekst 15 z 15 ze zbioru: OTUA
Autor
Gatunekhorror / thriller
Formaartykuł / esej
Data dodania2021-01-13
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1163

W sumie ten sam „patron”, czyli guma do żucia z Kaczorkiem Dońciem - bohaterem disneyowskich kreskówek.


U nas zaś w Polsce, w Polsce, nie żadnym „tenkraju” dla pewnej grupy mieszkańców z bliskiego Zachodu, która na przełomie lat osiemdziesiątych oraz dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku „spierdalała”, rżnąc w majty ze strachu przed lustracją, przecież ich idol powinien „żyć wiecznie”. Ten sam osobnik, co wsławił się następującymi dokonaniami:


Afera taśmowa, która pokazała, że „państwo polskie istnieje tylko teoretycznie” a interes narodowy wyparty został interesem prywatnym biznesowo-politycznych elit.


Afera Amber Gold – usilnie zamiatana pod dywan.


Afera reprywatyzacyjna.


Afera stoczniowa – czyli doprowadzenie polskich stoczni do upadku. Afera hazardowa.


Próba doprowadzenia LOT do upadłości.


Afera autostradowa, która doprowadziła polskie firmy do bankructwa.


Afera stadionowa.


Afera wyciągowa.


Skok na OFE i ograbienie Polaków z połowy oszczędności emerytalnych zgromadzonych w funduszach (153 mld zł).


Afera z KGHM.


Afera z Elewarem.


Afera stanowiskowa - Platforma wzięła 140 tysięcy stanowisk, PSL - 60 tysięcy.


Skandal z budową gazoportu w Świnoujściu i dostawami gazu z Kataru.


Afera atomowa: sam wybór lokalizacji trwał kilka lat, projekt budowy elektrowni atomowych pochłaniał ogromne pieniądze, które przeznaczano na tajemnicze cele. Jednym z nich jest przekazania 11 mln zł dla klubu sportowego.


Podwyższenie podatku VAT do 23 %; na artykuły dziecięce wzrósł drastycznie z 8 do 23 %.


Gigantyczne zadłużenie kraju - z 530 mld zł do blisko 1 bln PLN.


Podwyższenie o 1/3 składki rentowej (ZUS) dla przedsiębiorców.


Podniesienie akcyzy na paliwo.


Wprowadzenie nowego podatku paliwowego - tzw. opłaty zapasowej.


Likwidacja ulg podatkowych (budowlana, internetowa).


Zmniejszenie o 1/3 zasiłku pogrzebowego.


Nałożenie na Lasy Państwowe gigantycznego haraczu - podatek od przychodu, a nie dochodu, co miało wzbogacić budżet państwa o 800 mln PLN.


Przyjęcie zabójczego dla polskiej gospodarki pakietu klimatycznego.


Podjęcie prac nad wprowadzeniem podatku smartfonowego i tabletowego.


Podjęcie prac nad wprowadzeniem podatku audiowizualnego.


Przyjęcie ustawy o ograniczeniu dostępu obywateli do informacji publicznej.


Przyjęcie ustawy o ograniczeniu wolności zgromadzeń.


Próba nocnej zmiany Konstytucji RP umożliwiająca sprzedaż Lasów Państwowych.


Podpisanie z Rosją fatalnej umowy gazowej, na mocy której mieliśmy najdroższy gaz w Europie.


Zatajenie raportu obnażającego nieprawidłowości ZUS.


Wyprzedaż majątku narodowego za prawie 60 mld zł, w tym pozbywanie się spółek strategicznych takich jak Azoty Tarnów.


Osłabianie bezpieczeństwa i ograniczenie potencjału militarnego.


Przyjęcie ustawy o „bratniej pomocy”, czyli tzw. ustawa 1066, pozwalająca na obecność w Polsce zagranicznych służb i funkcjonariuszy.


Prowadzenie polityki zagranicznej, która uzależniała Polskę od silnych państw i osłabiała jej suwerenność.


Kilkuletni paraliż legislacyjny w sprawie wydobywania gazu łupkowego.


Zgoda na wprowadzenie do Polski GMO.


Masowa inwigilacja obywateli.


Potężne osłabienie publicznej służby zdrowia.


Wydłużenie obowiązku pracy o 7 lat u kobiet i 2 lata u mężczyzn, pomimo protestów i wniosku o referendum ws. wieku emerytalnego.


Wprowadzenie obowiązku szkolnego dla 6-latków, pomimo sprzeciwu społecznego.


Ponad 2 mln Polaków żyjących w skrajnej biedzie, w tym aż 700 tys. dzieci...


Donald a Donald, powtarzam. Podobnie gnom i gnom. Bowiem podkreślając z upodobaniem „łokietkowaty” wzrost JK,  nie zauważa równocześnie paskudnie ponurej paszczęki osadzonej na obłym tułowiu i niskoskanalizowanych kończynach przy identycznym wzroście u Vice-marszałka Senatu. Kogoś wyjątkowo obchodzi ustępujący Prezydent z zupełnie obcego, zamorskiego Kraju, za to imiennik tegoż Prezydenta to niby kto oraz co?


Nie cieszta się „towarzysze i (ł)obywatele”, gdyż u Pana Boga nigdy nic nie wiadomo. Właśnie wczoraj dowiedziałam się o śmierci – skądinąd bardzo mi sympatycznej - uniwersyteckiej Znajomej, która już dłuższy czas chorowała na nowotwór, lecz dobił Ją Covid-19.


A tak niedawno, bo w październiku widywano tę Panią [w internecie] na Strajku Kobiet. Oczywiście w czarnej maseczce, z obowiązkowym runicznym piorunem w formie kontestującej ozdoby...


  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Tak, myślę o Niej z wielkim smutkiem :(
avatar
Przeczytałem z przejęciem, ale nie ma nic o gender, LGBT i innych takich, a to chyba najważniejsze z afer? Dobrze, że chociaż jest GMO, bo reszta jest taka... ludzka, nieprawdaż? Tylko rolnicy mają w dupie GMO, bo oni produkują nie do jedzenia, tylko na sprzedaż, Befano. Ludzie kupują u takich, co produkują "do jedzenia" i z tego są znani we wiosce. A kto nie wie, ten musi żryć GMO. Najpełniej demon GMO przejawia się w kolbach, których bezkresne połaci widują w sezonie kierowcy, bo kolby biorą udział w całym cyklu żywieniowym większości zwierząt przemysłowych. Ale należy też przestrzec jaroszy przed soją, pomidorami i większością składników roślinnej diety. GMO czai się wszędzie.
avatar
Nie przypuszczałem, że było tego aż tyle? Dopóki nie odbiorą im immunitetów, durnych innych przywilejów w tym kraju nic się nie polepszy
avatar
Optymisto, co to znaczy "w tym kraju"???
avatar
Kraju absurdów, patologii i dymania wyborców.
avatar
To może tak bardziej szczegółowo ;-) Z równoczesnym wskazaniem kreatorów wymienionych afer? ;-)
avatar
Prawda jest gorzka .Nie rządzą nami Polacy:)
Chodzili z nami do szkoły tu się urodzili, tu się wychowali ale nie są Polakami:)

Wrogowie polskich obywateli precz ze zdrajcami:)

Pozdrawiam:)
avatar
Czas teraźniejszy, tak? Yaro?
© 2010-2016 by Creative Media
×