Przejdź do komentarzyO Franku i zaradnej Geni
Tekst 200 z 255 ze zbioru: Zbiór najnowszych limeryków
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2021-08-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń955

O Franku i zaradnej Geni


Polityk Franek z Przeworskiej Gaci

za seks swej żonie nie chciał zapłacić,

więc się Genia obraziła

i do sądu zaskarżyła,

gdyż inni też nie będą jej płacić.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
No ładnie... chciał tak za darmo? A co, Genia to jakaś wolontariuszka, czy jak?! Tez musi z czegoś żyć.
Chociaż, jak sie tak zastanowić, to już ma z czego. Znaczy żyć.
avatar
Interesowna ta Genia. No cóż, przykład idzie z góry. Za wszystko trzeba płacić, nawet za głos. ;)
avatar
Michalszko i Hardy, serdeczne dzięki.
Genia jest już z dobrej zmiany,
to człek wyrafinowany.
© 2010-2016 by Creative Media
×