Autor | |
Gatunek | biografia / pamiętnik |
Forma | proza |
Data dodania | 2021-09-06 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 921 |
Bywajcie, drodzy Czytelnicy!
Już od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem podjęcia pewnego ważnego w moim życiu projektu. Ten czas właśnie nadszedł. Znikam więc z Publixo.
Dziękuję wszystkim tutejszym Czytelnikom za zainteresowanie moimi tekstami, za liczne odwiedziny, konstruktywne komentarze oraz miłe życzenia i kontakt.
Z serducha dziękuję także wszystkim nieznajomym Czytelnikom, że tak wytrwale odwiedzali mój profil i czytali moje teksty... To szczególnie dla Was pisałam. Intuicyjnie czułam, że moje teksty wiele dla Was znaczą. Wiele razy mnie o tym na blogu też przekonywaliście.
Dziękuję wszystkim wspaniałym Autorom, którzy piszą mądre, czasem i zabawne teksty, z których wiele mogłam się dowiedzieć o sytuacji w Polsce i wiele się nauczyć.
Za jakiś czas pewnie usunę stąd wszystkie swoje teksty, aby nie zajmowały miejsca w serwisie. Właśnie się zastanawiam, kiedy mogę to zrobić.
Przez przeszło trzy lata mojej bytności na Publixo opublikowałam mnóstwo historii z życia wziętych, wiele wspomnień, bajek, rymowanek dla dzieci, wierszy satyrycznych, przemyśleń. A także fragmenty niektórych swoich powieści i opowiadań.
Zdaję sobie sprawę, że moje teksty nie przedstawiają większej wartości literackiej. Nigdy nie aspirowałam do bycia pisarką. Pisałam je jednak z sercem, dużą wrażliwością i wrodzoną radością... Dla własnej przyjemności i przyjemności innych. Zwłaszcza tych o podobnym podejściu do życia, podobnie myślących.
Gorąco pozdrawiam wszystkich razem i każdego z osobna, życząc jednocześnie, wszelkiej pomyślności w każdej sferze życia oraz wiele uśmiechów na co dzień.
Bądźcie zdrowi i szczęśliwi, jako i ja jestem, Michalszka. :)
PS
Jeśli ktoś miałby ochotę utrzymać ze mną kontakt, proszę dać mi znać na priv., tam podam mój adres mailowy.
oceny: bezbłędne / znakomite
My się jednak NIE ŻEGNAMY.
NEVER FOR EVER!
/patrz Kate Bush *Babooshka*/
Żadni podli, nienawistni ludzie nigdy nie mieli wpływu na moje decyzje... i mieć nie będą. A już zwłaszcza ta nieszczęsna dwójka i im podobne głupki i klakierzy. Co najwyżej żal mi ich może być, że tak na własne życzenie zubożają sobie życie... i nurzają się we własnym...
Mam to szczęście, że już od lat żyję w bardzo przyjaznym środowisku... ale dziękuję za Twoje życzenia.
Jak będziemy w kontakcie, to Ci kiedyś opowiem w czym rzecz i co to za wspaniały projekt przede mną.
oceny: bezbłędne / znakomite
Właśnie wysłałam Ci e-maila... Siemano!
To wiadomość tylko dla tych Czytelników, którzy są pozytywnie nastawieni do życia i ludzi.
Przy okazji szczęśliwego Nowego Roku Wszystkim życzę, w zdrowiu i poczuciu bezpieczeństwa.