Przejdź do komentarzyKlucze do więzienia
Tekst 3 z 3 ze zbioru: Królestwo za kota
Autor
Gatunekpublicystyka i reportaż
Formaartykuł / esej
Data dodania2023-11-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń322


Odbyłam dzisiaj rozmowę na temat bonapartystów i rutynowych krytyk Napoleona, które, dokładniej rzecz ujmując, okazują się przeinaczeniem, a osoba je wygłaszająca daje wyraz jedynie powierzchownej znajomości historii. Nie ma co się kryć, moje wiadomości też z wiekiem trochę wywietrzały i utarte sądy były mi bliskie. Jednak z tej rozmowy czerpałam przyjemność i uczucie, że znowu dotknęłam prawdziwej historii.

Z przeinaczeniami mamy do czynienia prawie na każdym kroku. Ale jeśli chodzi o politykę, dziwi mnie ciągle masowy brak logiki i dziennikarskiej odpowiedzialności, wyrażający się w powtarzaniu obiegowego stwierdzenia. Dajmy na to tak:

„Hołownia wyciągnął z więzienia Karpińskiego”.

Dla okrasy dodawane jest z oburzeniem lub ironią, że to pierwsze czynności w kierunku niby przywracania praworządności, że bezkarność, wstydu nie macie, skandal itd. Przyznam, że kiedy wzrok mi się parę razy omsknął o podobne tytuły, to robiło mi się trochę smutno i byłam rozczarowana, że może jednak coś podobnego się zdarzyło.

Zaczęłam się zastanawiać i szukać dokładniejszych informacji.

Przede wszystkim wiadomo, że marszałek Sejmu takich uprawnień zapisanych w prawie nigdzie nie ma. Nie ma też kluczy do więzienia czy aresztu. A jednak ktoś wypuścił pana K. na wolność. Kto to mógł być?

Prokuratura! A dlaczego wypuściła na wolność? Bo złożył o to wniosek obrońca pana K.

Siedział sobie ten pan 9 miesięcy z podejrzeniem o korupcję, ale mimo dużej kwoty i tak długiego czasu – żadnego zarzutu prokuratura postawić jeszcze nie mogła. Nie chcę wybielać pana K., bo nie znam tej sprawy, ale po 9 miesiącach nic się nie zmieniło. W tym czasie można spłodzić dziecko, a potem ciąża kobiety ciągnie się i ciągnie, zanim wreszcie po 9 miesiącach ujrzy się potomka. A tu nic.

Ale obrońca powołał się na inną przesłankę. I tu wchodzi w grę marszałek Hołownia. W piśmie urzędowym potwierdził, że pan K. jest członkiem Parlamentu Europejskiego.

Czy potwierdził nieprawdę? Nie! Nawet jeśli nas dziwi, że w takiej sytuacji można objąć tę funkcję, tak jest i pan K. nie jest pierwszy i pewnie nie ostatni z podobnym życiorysem.

Czy marszałek Hołownia mógł nie wydać tego postanowienia? Nie. Pan K. objął mandat w związku ze zwolnieniem się miejsca, jako że osoby zajmujące to miejsce w Parlamencie Europejskim (były przed panem K. na listach wyborczych) przeszły po październikowych wyborach do Sejmu i zrezygnowały z mandatu do PE. Za niewydanie takiego postanowienia marszałkowi Sejmu groziłaby odpowiedzialność karna, gdyż zobowiązanie nakłada na niego § 368 Kodeksu wyborczego.

Stan ten marszałek Hołownia wyjaśnił na konferencji prasowej.

Ale to już do niewielu dotarło.

Pozostaje raczej do wyjaśnienia, dlaczego prokuratura wypuściła pana K. na wolność. Zwalnianie z aresztu należy do autonomicznych decyzji prokuratury. Prokuratura zinterpretowała tak przepisy, że europosła nie można trzymać w areszcie.

Tytuł: „Prokuratura wypuszcza K. na wolność, bo jest europosłem” nie byłby tak popularny. Przynajmniej dla pewnej części społeczeństwa.



  Spis treści zbioru
Komentarze (12)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
W państwie demokratycznym

Czyś ty ważniak
Czy pucybut

Dopóki s ą d

NIE teściowa
NIE prokurator
NIE marszałek

NIE WYDA wyroku skazującego

Istnieje domniemanie naszej niewinności
avatar
Tak stanowi prawo
I sprawiedliwość

Bulwersuje co innego: 9 miesięcy pudła bez pudła!
avatar
Kto ma klucze do więzienia,
Gdy nasz świat się zmienia?

Prokurator Felek,
Co stał nam na czele?
Może... gliny Gienia?

W rządzie pan minister?

KTO ma ręce czyste?
avatar
Media /w tym radio, internet, prasa, telewizja/ - ta 4. władza - nigdy nie były, NIE SĄ - i nie będą - bezpłatne. Dziennikarze np. TVP zarabiają 40 t y s i ę c y miesięcznie.

Czym jest wolność płatnych mediów?
avatar
Celny felieton wstrzelony "w dziesiątkę"
avatar
Co ma do tego dygresja o Napoleonie?
avatar
Lud się dziwi:
P9seł w pace?!

Powiem to inaczej:

Czyżby gmin nie wiedział,
Że i cesarz siedział?
avatar
Procedury są jednak inne. To prokuratura składa wniosek do sądu o areszt tymczasowy i to sąd wydaje decyzję o zatrzymaniu. To właśnie sąd przedłużał kilka razy areszt tymczasowy dla Karpińskiego, bo to bardzo mocna figura w państwie i zachodziły obawy o mataczenie w postępowaniu dlatego sąd przedłużał areszt. Decyzja była słuszna, bo prokuratura zauważyła spore trudności w postępowaniu w związku z uruchomieniem "zacnego kolesiostwa" i nieoficjalnej protekcji z różnych stron i resortów. Teoretycznie można w Polsce ukręcić łeb każdej sprawie. Ważne tylko kto za tym stoi. Marszałek Witek zignorowała prośbę Karpińskiego, ale kolega partyjny Hołownia chętnie taką zgodę wydał, korzystając z uprawnień. Gdyby Karpiński był z PiS - siedziałby tam nadal. Prokuratura wydała oświadczenie, że zwolnienie Karpińskiego z aresztu bardzo utrudni dalsze postępowanie przeciwko Karpińskiemu. Muszą mieć jakieś dowody na przyjęcie przez niego łapówki na około 5 mln złotych, bo zastosowanie aresztu tymczasowego opiera się na mocnych argumentach. Teraz Karpiński wg alfabetu siądzie w PE obok europosłanki Kaili i będą mogli spokojnie porozmawiać o bezprawiu, pośmiać się z praworządności w Eurokołchozie i nie tylko oraz zgodnie potwierdzić, że najlepiej opłaca się być na bakier z prawem. To jest po prostu niesłychana wiadomość kto będzie nami rządził w przyszłej Europie. Gratuluję!
Marszałek Hołownia może sobie spokojnie odpowiedzieć... "mam talent", nieprawdaż?
avatar
Lilly, rzeczowo, ze znawstwem tematu, wyłożyłaś kawę na ławę. Tylko ktoś z móżdżkiem krasnala tego może nie zrozumieć. Poprawność językowa jak zwykle wzorcowa.
avatar
Bo demokracja się rozwija. Nikt jakoś nie widzi w tym nic złego, że osoby karane albo obwiniane nie mają swej reprezentacji parlamentarnej. A ja widzę to tak, że za lat kilka oglądając relacje z obrad Sejmu usłyszymy: koło parlamentarne pedofilów zgłosiło interpelację w sprawie... klub parlamentarny oszustów złożyło projekt ustawy... klub parlamentarny kiboli gwałtownie zaprotestował...
avatar
Pedofile są w kościele?
Złodziej w limuzynie?
Na cmentarzu nekrofile?
Kłamców kupa na ołtarzu?
Eurosceptycy w Brukseli?

Czego żeście nie widzieli??

Da się z tego szydzić,
Kiedy ślepiec nic nie widzi?!
avatar
Jako zdeklarowani katolicy w ogóle NIE CZYTAMY "Biblii", i to dlatego ni w ząb NIE ROZUMIEMY fenomenu, że zwykły sprzedawczyk i zdrajca Judasz z a w s z e siedzi jak najlepszy ziom na świeczniku obok samego Chrystusa.

Oskarżony /NIE SKAZANY - oskarżony/ europoseł Karpiński powróci na ławę oskarżonych, ponieważ, kiedy już w tym europarlamencie zarobi górę kasy, wynajmie drogiego jak sam diabeł Giertycha - i się oczyści z wszystkich stawianych mu zarzutów.

Trzeba być ciężkim jełopem, żeby oskarżać Hołownię o to, czego wcale nie zrobił
© 2010-2016 by Creative Media
×