Przejdź do komentarzyWilla. Nella ostrzegała
Tekst 143 z 141 ze zbioru: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2025-12-06
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń32

Ach, gdzie ja się znalazłam? Chyba jakaś willa.

Nella mnie ostrzegała: `nie zamykaj oczu!

Bo jeśli zamkniesz, biada! Noc ci splata figla.`


Ni w śnie, ani na jawie? Zgubiła się lilia.

Lepiej, by nikt, jak ona, nigdy się nie poczuł,

nie wiedząc, gdzie się znalazł i cóż to za willa.


Pokoje w niej są białe, z drzwiami, choć bez rygla.

Wstępować pozwalają, bez szansy odwrotu.

A Nella ostrzegała: `Noc ci spłata figla.`


Czyż warto się wyrywać? Uwalniać się z tygla?

Czy pomoże uparte otwieranie oczu?

`Głupia, gdzie się znalazłaś?` - szydzi senna willa.


Noc w willi tej, jak w klatce, ucieczka - rzecz pilna,

szuka więc uwięziona zbawiennej pomocy.

A ostrzegała Nella... Noc ci spłata figla,


strach nosić będziesz w sercu, zagubiona lilio,

skoro się ośmieliłaś, aby przymknąć oczy.

I gdzieżeś się znalazła? Nieprzyjazna willa.

Ach, biada ci, ach, biada! Noc spłatała figla.





  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×