| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2025-12-21 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 28 |

Kołysanka o dzwonach na Wołyniu
Ref :Din din don
Naszym dzieci nie bije dzwon
Din din don na Wołyniu dzieci śpią x2
Tam na wzgórzu stał kościółek
Piękny chociaż mały
W czasie mszy go podpalili
Dzieci żywcem nam spalili
Jakby wszyscy zapomnieli
Dzieci się wyrzekli
My to dzisiaj przybliżymy
Koszmar omówimy
Ref:
Tam pod lasem stały chatki
A w nich dzieci spały
Przyszli nocą Banderowcy
Toporami sen przerwali
Nikt o nich pamiętać nie chce
Ni władza ni kościół
Lecz tych zbrodni nie ukryją
Bo tam są ich kostki
Ref: x2
Leżą dzieci zapomniane
By choć napis dali
Na Wołyniu biją dzwony
Tym co mordowali
Pamięć o nich taka obca
zimna jak ta ziemia
Jeśli o nich zapomnimy
umrą po raz trzeci
To mój stary tekst z dopisaną obecnie trzecia zwrotką - zapuisuję by nie przepadł .
Zwrotka idzie w melodię kołysanki ,,Na Wojtusia,,







