Przejdź do komentarzypatrzę na ciebie Mario
Tekst 45 z 57 ze zbioru: Last minute
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2013-10-15
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2905

ładnie ci 

w tej zdawkowej sukience 

strzępki rozmów opinają uda 

nagie i bezczelne 


eteryczna materia 


nawet dusza jest wilgotna 

od czerwonych koronek

  Spis treści zbioru
Komentarze (18)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Między dobrą, stonowaną erotyką, a tą mniej stonowaną jest cienka linia i ja ją dzisiaj celowo przekroczyłam, spójrz jednak z innego punktu widzenia: może przekraczają ją te, które noszą zdawkowe sukienki?
Dzięki, medicusku za szczery komentarz, buziaki :)
avatar
Ładnie Ci z pięknym wierszem i błękitnymi oczami.
avatar
wrzosie - ależ oczywiście, że uda mogą być bezczelne, a w szczególności (bezczelnie gładkie, bezczelnie młode, bezczelnie jędrne, bezczelnie piękne) :)

chłopaki - dzięki, miło czytać Wasze komentarze :)
avatar
Pięknie, zmysłowo, lirycznie ale przede wszystkim prawdziwie :)

Bardzo, bardzo mi się podoba!
avatar
piorko - cieszę się, że podoba Ci się ta mini ;)
wrzosie - ależ młodość sama w sobie jest bezczelna i arogancka - jest to jej domeną. Nie chodzi tu w ogóle o wulgarność
avatar
Piękny wiersz, dobra erotyka, według mnie wcale nie przekraczasz cienkiej linii.
avatar
zmysłowy..............
avatar
Dla mnie to też świetny wiersz. Wszystko się zgadza. Robi mocne wrażenie za pomocą ciekawie skomponowanych słów.
avatar
Dzisiaj wiele słów ma nieco inny wydźwięk niż przed laty. Rzeczywiście "bezczelne" może kojarzyć się z arogancją, czy chamstwem, a przecież dryfuje w kierunku znaczenia: "śmiałe, sexi". Dobrze,że Autorka nie napisała"zajebiste".
avatar
Jak dla mnie wers "eteryczna materia" jest zbędny. Wiersz soczysty. :)
avatar
ech zawsze top a gdzie Ty się podziałaś,słyszałem że stałaś się niewygodna,skrobnij co do prezesa :)))))
avatar
A co to za prezes? I gdzie jesteś niewygodna?
Ma to coś wspólnego ze "zdawkową sukienką"?
avatar
Krzychu - kto mniej wie, dłużej żyje ;)))A tak poważnie to Frederick wywalił mnie po cichu.
Lilly - Krzysiek to samozwańczy prezes ;)
avatar
"Nawet dusza jest wilgotna od czerwonych koronek".

Cała dusza. Owładnięta Marią.
Piękny erotyzm. Bez śladu przekraczania cienkiej czerwonej linii.
avatar
Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
avatar
W tej zdawkowej sukience z czerwonymi pod nią koronkami, Mario, wyglądasz nieodparcie i w sam raz jak znalazł.

Wiersz ciebie, dziewczyno, buńczucznie i pięknie opina tam i sam, wspak i na wznak
avatar
Na pewno właścicielki takich zdawkowych sukienek już przekraczają cienka czerwoną linię...tylko od patrzącego tez zależy...jak blisko się jest...
Dla mnie to piękny, zmysłowy wiersz i w mojej linii cudnie się mieści :)
avatar
Dziękuję bardzo za miłe słowa :)
© 2010-2016 by Creative Media
×