Tekst 44 z 57 ze zbioru: Last minute
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2013-10-11 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2524 |

lubię czerwcowe słońce
w uśmiechu rozkwita jaśmin
czereśnie nabrzmiewają
na ustach słodyczą
miękka głębia zagląda w oczy
gdy dzień chowa się w mroku
a ja w dłoniach
pod ciemnym niebem
zawieszonym nad dachami
na chodniki wypełza aromat
podgrzany całodziennym upałem
biegniemy niecierpliwi
zasłonić szybko horyzont








I ja pozdrawiam Cię serdecznie i ciepło :)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Ale w tym wierszu odkrywamy także podtekst protreptyczny, za co wielkie brawa!
Pozdrawiam :)