Text 104 of 213 from volume: międzyczas
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2018-02-26 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1949 |

zjeżdżam do ciebie deszczem po szybie
gdy wypatrujesz myśli przy oknie
w smugach kolorów iskrzących ścieżek
i czekam chwilę na rzęsach powiek
nabrzmiewam kroplą na słonych szlakach
tam gdzie milczenie zagryza usta
wisząc pomiędzy oczekiwaniem
jak w pięciolinii samotna nuta
spadają z twarzy jak słowa z wiersza
jedna za drugą pędzi i goni
i zawstydzone stygną powoli
między brzegami wilgotnej dłoni






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Wiersz jednak momentami jest doskonale piękny a później tylko dobry.
Parę wersów bym uszlachetnił lub wymienił a potem czekał sławy :-))
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent