Text 190 of 211 from volume: Otwarta szuflada
| Author | |
| Genre | prose poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2020-08-12 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 1456 |

Niebezpieczna fala
Rośnie fal tęczowej zarazy wbrew regułom
Osiadając na Chrystusowym pomniku
I manifestuje
Że lepiej zna się na Obrazie
I Podobieństwie Boga zawartym w człowieku
Odrzuca wolę Boga
Na jutro sama chce być stwórcą
I niebo mieć za podnóżek
We własnym punkcie widzenia
Dotarła także do pomnika Chopina
Z manią znawcy na muzyce
Nie szanując przesłania wirtuoza
Chce wciskać własne kicze
Nie ominęła pomnika Józefa Piłsudzkiego
Omamiona od własnego chcenia
W walce o niecność niezawisłą
A Naród mówi: „Non possumus”
Nie możemy zarazy wpuścić do kraju
I obronić „ Cud nad Wisłą”





