Tekst 190 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
| Autor | |
| Gatunek | proza poetycka |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2020-08-12 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1420 |

Niebezpieczna fala
Rośnie fal tęczowej zarazy wbrew regułom
Osiadając na Chrystusowym pomniku
I manifestuje
Że lepiej zna się na Obrazie
I Podobieństwie Boga zawartym w człowieku
Odrzuca wolę Boga
Na jutro sama chce być stwórcą
I niebo mieć za podnóżek
We własnym punkcie widzenia
Dotarła także do pomnika Chopina
Z manią znawcy na muzyce
Nie szanując przesłania wirtuoza
Chce wciskać własne kicze
Nie ominęła pomnika Józefa Piłsudzkiego
Omamiona od własnego chcenia
W walce o niecność niezawisłą
A Naród mówi: „Non possumus”
Nie możemy zarazy wpuścić do kraju
I obronić „ Cud nad Wisłą”







