Go to commentsSnus króla Alfonsa
Text 11 of 11 from volume: Bajki
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2025-08-06
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views46

Już z królewskim berłem

ten, co wciąga snusa.

Że snus to psychotrop?

„Lecz mam animusza!


Co tam taka działka,

za to daje kopa!

Nie Lechii kibole

spieprzali w podskokach!


Ludzie mnie wybrali.

Honor wpierw! Konkretnie:

„lekkim paniom” – tytuł!

Już nie będą biedne,


gdyż te, które klientom

podsuwałem rano,

podwyższą swą stawkę:

”Prawiem pierwszom damom!”.


Fotki z bandziorami?

Łatwo wytłumaczyć –

przecież to patrioci!

Nie będą mnie straszyć.


Ja zaś, jak ten ojciec,

dobrotliwym wielce,

przymknę czasem oko…

kilku więc odetchnie.


Kto mi się zasłuży

niech nie traci wiary –

gdy go sądy skażą,

ułaskawię z kary.


Fajnie, że zwierzchnictwo

rozciągam na armię,

kiedy snusa wciągnę,

czasem się pobawię.


Wuc mnie ma na smyczy?

Kłamstwo! Wiecie przecież –

jam obywatelski!

…tak, panie prezesie”.


…Ja zaś, jak ten Stańczyk,

znów podpieram głowę:

„Ci, co go wybrali…

masochizm powodem”?


  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media