Text 206 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2013-01-01 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 3508 |

TRUNEK SAMOTNOŚCI
to co się złością w moim ciele skrapla
ma smak wermutu zroszony piołunem
który się sączy po spękanych ustach
zastyga w soplach samotności trunek
wypełnia żyły zniekształca oblicze
zanurza serce w zmrożone kryształy
dygoczę z zimna ale nie zasypiam
okryty szalem w boskie inicjały






ratings: good / good
Mnie chodziło o wszystkie negatywne odczucia, które skraplają się złością w człowieku. Wermut i piołun odzwierciedlają gorycz tego faktu. Szal chroni przed śpiączką, poddaniem się negatywności.
Serdeczności
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Serdeczności