Przejdź do komentarzyCham
Tekst 11 z 12 ze zbioru: po prostu
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-01-05
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2197

zapłakał Bóg

ocean


wzruszył się anioł

strumień


załkałem


łza

zaprzeczyła

prawu

grawitacji


Bóg pochwycił kolejną perłę


odda mi kiedyś


wszystkie


obiecał


na razie

mam sznur

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Przepięknie, Bursztynowa Esterko :-))))
avatar
...muśnięty palcem bożym..
avatar
Tytuł wywraca wszystko na nice i podszewką do góry.
avatar
/precyzując myśl z poprzedniego komentarza, bo to ciekawy bardzo trop/

"Cham" (z cyklu "po prostu") - to tytuł wiersza, nawiązującego tak do obiegowego znaczenia tego słowa, jak i do znanej "przedpotopowej" postaci biblijnej, ojca ludu Chamitów (też chama zresztą) - Chama, pozbawionego ogłady prostaka i nieokrzesanego gbura tego jednego i ladaco. Co w tamtych niegramotnych czasach było jeszcze jakoś zrozumiałe, w 3. Tysiącleciu po Chrystusie takie już wcale chyba nie jest.

Tymczasem mimo obowiązkowego wieloletniego kształcenia w kolejnych nowoczesnych szkołach oraz powszechnego dostępu do wszelkich nośników i przekaźników kultury - niestety - również DZISIAJ taki typ z grubsza ciosanego barbarzyńcy równie często jak wtedy wśród nas co i rusz pojawia się i przewija.


Kimżeż jest ten liryczny "ja", który mówi:

załkałem
łza
zaprzeczyła
prawu
grawitacji

?? Czyżby tym tytułowym Chamem? zdolnym rozumieć swoje braki, wady i przewiny? potrafiącym odczuć ciężar własnej mizerii?

Bóg pochwycił kolejną /łzy/ perłę
odda mi kiedyś
wszystkie

na razie
mam sznur

Zagadkowa pointa wskazywałaby na archetypowe przekonanie, że każdy człowiek - nawet ten, kierujący się jedynie instynktami, duchowo na poziomie wegetatywnym - zdolny jest nad sobą zapłakać i samemu sobie wymierzyć karę
© 2010-2016 by Creative Media
×