Tekst 5 z 14 ze zbioru: Nic pewnego (2000/01)
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2015-03-16 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2445 |

Umarł z głodu. Zamarzł w kartonie.
Powiesiła się. Przedawkowała.
Zginął w strzelaninie.
Została zgwałcona.
Zdania nierozwinięte jak ludzkość,
która dała im istnienie.
2000.07.31








oceny: bezbłędne / znakomite
Bardzo ciekawa miniatura o wydźwięku społecznym. Ja (niestety) pisywałam wtedy o drzewkach, kwiatkach, pszczółkach oraz innych nietypowych motylkach... :(((
Zresztą od wieków tak jest.
Co do reszty: czemu niestety i tak smutno?
Wydaje mi się, że lepiej by było, gdybyśmy tylko takie tematy mieli do ujmowania w poezji.
Rzeczywistość niestety jest taka, jaka jest.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Powtórzę za Pstro - mocne, prawdziwe, surowe. Dobre.
oceny: bezbłędne / znakomite