Przejdź do komentarzyAzyl
Tekst 122 z 140 ze zbioru: a
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-06-18
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1854

na wietrze klekocą puste miski

niczym zasuszone kości

ostatki rytuałów plemienia Korowai



ponad rozbitym o beton jazgotem

skoki w granicach sierści

żądają obroży smyczy i pana





  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Doskonałe, azi :)))

Bardzo serdecznie :)))
avatar
Dziękuję Paniom za wizytę:)
Rzeczywistość azylowa bywa ponura, a światełkiem w tunelu jest praca wolontariuszy, którzy stwarzają im namiastkę normalności. ( przynajmniej wychodzą na spacery).
Medicus,dzisiaj ratuje się każde życie, także psie i nie usypia się zwierząt tak jak kiedyś, ale przykro patrzeć jak zwierzak się męczy.
avatar
Poczekaj Azi, nie odchodź z publixo, jeszcze ode mnie głaski...

Podziwiam twoją wrażliwość. Dużo przeczytałem dzięki temu wierszowi, czytałem też o mopsach, za Mao zginęło 90 procent mopsów w Chinach, czytałem po próbowałem zrozumieć twój komentarz pod moim tekstem.

W sprawie głasków, kiedy mój owczarek jest przeze mnie głaskany, wchodzi w tryb błogości i nie nadstawia uszu... tak jest nadal, moje trzy psy były ze mną na spacerze przed chwilą, nie byłem na smyczy. Pozdrawiam.
avatar
A dzięki Piotrek, miło mi i głaski chętnie przyjmę.
Mopsy , taki żarcik, a co do Chińczyków pewnie je zjedli niestety.
Nasze domowe zachowują się inaczej niż azylowe.
Okazuje się że ich wyprowadzanie, wymaga wiedzy o życiu w stadzie i panującej hierarchii. Np. zaczynamy wyprowadzanie zwierząt z boxu od najsilniejszego i po kolei, aż do najsłabszego i muszą wszystkie pospacerować by się nie pogryzły z zazdrości o względy ludzkie.. :)
avatar
To, jak traktujemy braci mniejszych, pokazuje czy potrafimy kochać naprawdę. Nie pamiętam, ile lat temu (kilkanaście?, kilkadziesiąt?), prowadziłem swojego psa na smyczy. A był Laki, dwie Maje, a teraz mam Benię i Pulpecika. Czasem mam ochotę nałożyć kaganiec, ale człowiekowi. :)
Gdzieś przeczytałem - "Nie wierzę człowiekowi, który nie lubi psa. Wierzę psu, który nie lubi człowieka".
:)
avatar
Dziękuję Kaska, rzeczywiście niektóre psiaki mądrzejsze od ludzi :)
avatar
Świetnie , pozdrawiam :)
avatar
Dziękuję Atram. Cieszę się,że gustujesz także w moich klimatach :)
© 2010-2016 by Creative Media
×