Tekst 30 z 39 ze zbioru: uroczysko
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2015-12-04 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2243 |

Telefon stacjonarny -
niby taka prymitywna
dzisiaj rzecz -
tylko że to on
życie mi uratował.
A uratował bo był
kiedy trzeba było być.
I kiedy nie trzeba było
być - był.
Niechże więc jest
tym bardziej dzisiaj
czym jest bo dla mnie
jest kimś ważnym
i bardzo ważnym.
2008 r.








Telefon stacjonarny -
niby taka prymitywna
dzisiaj rzecz -
tylko że to on
życie mi uratował.
A uratował bo był
kiedy trzeba było być.
I kiedy nie trzeba było
być - był.
Niechże więc jest
tym bardziej dzisiaj
czym jest a czym
by nie był - dla mnie
jest kimś ważnym
i bardzo ważnym. I to
wystarczy. I aż tyle.
2008 r.
oceny: bezbłędne / znakomite