No i co? Przeleciał?
Bardzo dobre!

Uśmiałam :-D :-D :-D

:)))

Extra,najgorzej być kolorowym,bo żadna wsza się nie chwyci.A ponadto co Cię zainspirowało do napisania tego limeryku?Bo ja mam tego typu nuty,poźniej tylko śpiewam:))))

Anettula, jakieś pojedyncze zdania wyszperane w internecie są dla mnie inspiracją.

Przypomniał mi się kawał z brodą. O zmierzchu menel chodzi po cmentarzu i patrzy, a tam za krzakiem jego kumpel uprawia seks. Patrzy z zazdrością, wreszcie mówi: - Antek, nie bądź świnią, daj mi też się z nią trochę pokochać. - A nie możesz sobie drugiej wykopać? - odpowiada tamten.

Optymisto,podchodź do życia optymistycznie i jeśli tylko potrafisz pisać,to napiszesz coś na podstawie tych kilku zdań.Zauważ że kiedy tylko cokolwiek ktoś powie niezgodnego z Tobą,to rozwijasz pretensje jeśli zgodnego rozwijasz pozytyw,i tyle.Masz dużo do powiedzenia to mów lub pisz,albo komponuj treść nutą.

No! nie ma to jak swojskie jadło.

Kiedy kolejny już raz czytałem limeryk, to doszedłem do wniosku, że w oryginale można ewentualnie zamienić "gdzieś koło Noteci" na "w dolinie Noteci". Uwiarygodniłoby to treść. O ile wiem, nie ma miejscowości Noteć, a dolina Noteci jest na pewno. Jeżeli zaś chodziło o rzekę, to raczej nie piszemy koło rzeki (Noteci, Narwi), a nad rzeką (nad Notecią, Narwią) lub w jej dolinie (Noteci, Narwi).

Janko ma rację, nie ma m.Noteci. Ale i tak się pośmiałem :)

Oczywiście poprawkę kupuję!

Dobre, można się pośmiać. Pozdrawiam. ;)

Podaję Ci dwa linki, osobliwie konweniujące z Twoim limerykiem :-D :-D :-D

http://postscriptum.net.pl/viewtopic.php?t=23955
http://postscriptum.net.pl/viewtopic.php?t=23872

Komentarze nie mniej interesujące od samych tekstów :-)

:)))

Na cmentarzu
Strach się bać,
Q...a jego mać!