Janko, świetny limeryk!

Dzisiaj wieś już nie jest durna,
odróżnia poetę od zwykłego durnia.


;-)

E tam, w jego mniemaniu na pewno były to wiekopomne dzieła odznaczające się niespotykaną dotychczas w literaturze filozoficzną głębią. I mogę się założyć jego Fanka jeszcze go w tym utwierdzała, kiedy tylko miała wolne od poszukiwania autora własnych tekstów. ;)

Za poprzednikami w komentarzach :)

Dziękuje Wam za komentarze.

Pisarczyk uważa ciągle na plotkarza,
widząc go w swym lustrze, sam siebie obraża.

Ważne, że Fanka się zachwyca:)

W czwartym wersie bym zmienił na "ale wieś go wyśmiewała", aby uniknąć powtórki "się".

Czy pisarczyk był dziwny, bo tworzył dyrdymały? Nie, w tym chyba nie ma niczego dziwnego! :)

Dziękuję. Optymisto, masz rację, tak będzie lepiej.