Tekst 255 z 255 ze zbioru: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2016-11-09 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3397 |
O dziwnym poecie
Dziwny poeta w Świneckiej Woli
stał się obiektem ataku trolli,
lecz tym się nie przejmował
i do nich doszlusował,
gdyż dobrze czuje się w świńskiej roli.
oceny: bezbłędne / znakomite
Ale nie rozumiem Twojej inspiracji i kontekstu.
Hardy i ja napisaliśmy o trollicy, która wyrzucana z każdego miejsca, gdzie świniła, wreszcie znalazła dla siebie i swojego świńskiego poziomu odpowiednie środowisko. Może w końcu tam "rozkwitnie" :D
Może moje niezrozumienie wynika z różnych doświadczeń. Hardy, koncyliacyjnie, napisał ogólnie i mnie zainspirował do konkretniejszej personifikacji.
I tak, znam pewnego poetę, ale nie ze Świneckiej Woli, na którego napadła prukwa-trollica w asyście jeszcze dwóch trollo-gnoi. Ale mój peel nie dołączył do ich grona, jako że świńskie środowisko było i jest mu obce.
oceny: bezbłędne / znakomite
Historia lubi się powtarzać, ale na zasadzie spirali matematycznej i kto wie, czy nie doświadczymy JałtyII. Oby nie...
Pozdrawiam :) :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Co do dzisiejszych, pozapolskich "oboczności" - może być i tak, że minione ćwierć wieku zaczniemy wspominać jako belle epoque...
oceny: bezbłędne / znakomite