Przejdź do komentarzyCiemność
Tekst 13 z 13 ze zbioru: wyersze :)
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2011-09-05
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń2018

ciemność biega za mną we dnie i w nocy

nikt mi nie pomaga wołając pomocy

nikt nie ma odpędzenia jej mocy

ściga mnie nawet kiedy ma dość

niezłomna w zadaniu wiecznie walcząca

widzę ją nawet otwierając oczy z wolna

niczym ślepiec na światło wytrzymały

taka nienawidząca obojętność...

nikt nie oświetla mojej ścieżki

w prawej ręce jest żałość

w lewej udawane uniki

które dostrzegam w umyśle razem z opcjami

które chcę widzieć pustymi oczyma swymi

to nie są oczy duszy

nie chodzi o gałkę oczną

źle sobie myślałeś

mocno się pomyliłeś

więc o co chodzi?

Sam nie wiem

może to od myślenia że nic nie jest jasne?

Obraz zamazany przez sny własne

okulary nic nie dadzą

mam już minus sto dioptri w jednym oku

a plus sto w drugim

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×