;) Pewnie Jaś złota rączka szukał drugą, przyjazną złotą rączkę. Znalazł ją u pani Marii? ;)
PS.Mam sugestię - lekką zmianę w ostatnim wersie, która wzmocniłaby puentę:
"a jednak przyrząd uległ awarii".

Dziękuję za komentarze. Hardy, zamierzałem napisać:
a jego narząd uległ awarii.
Jednak zmieniłem na przyrząd, by tekst nie był zbyt jednoznaczny, chociaż w rzeczywistości chodziło mi o wiadomy narząd. W moim odczuciu Twoja sugestia zupełnie zmienia sens.

Janko, przecież wiem,, że chodzi o "narząd". Tak, moja propozycja zmienia sens, ale właśnie o tym piszę - wzmacnia puentę.
Oczywiście autor decyduje.

Najbardziej odpowiadałoby mi oprzyrządowanie, ale niestety zakłóciłoby ono formę. W każdym razie przyrząd jest martwy, a narząd żywy póki nie zmarnieje. Bywa, że zgodnie z prawami Lamarcka.

Ciekawe, jak mu pani Maria pomogła.