Przejdź do komentarzyciąg mierzony szczęśliwą nudą
Tekst 78 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2017-12-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1912

jestem tym co ciebie otacza

poruszam przed sobą powietrze

lakonicznie pustosząc

ulice z charakterów

ot horyzont rozproszonych rozmów

i wcale nie musisz mnie lubić

wystarczy że przychodzisz

jak ciepły przypływ bezdomnego ognia

puste muszle zacumowane na plaży

przestrzeń którą wypełniam sobą

odległość rzeczy

i bliskość słowa

kiedy błyszczysz szczegółami


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo ciekawa perspektywa pozbawionego twarzy lirycznego "ja", które jest nieokreślonym kubikiem Trójwymiaru ("jestem tym, co ciebie otacza", "poruszam przed sobą powietrze", "przestrzeń którą wypełniam sobą"). Równie nieodgadnione jest tutaj liryczne "ty" ("wcale nie musisz mnie lubić", "wystarczy że przychodzisz", "błyszczysz szczegółami"). Ten "ty" - to kolejny pozbawiony twarzy jakiś kubik Trójwymiaru. Może to... pies?? a może obce dziecko? kobieta? Nie wiemy niczego na pewno. W każdym razie musi to być Ten/Ta/To, Co Ma Nogi, skoro przychodzi i jakoś uszczęśliwia czasoprzestrzeń TU i TERAZ, ten "horyzont rozproszonych rozmów"

"ciąg mierzony szczęśliwą nudą" w sekwencji wierszy w tym "międzyczasie" wskazywałby w swych podtekstach na bardzo dyskretny erotyk.

Mądra, piękna liryka
© 2010-2016 by Creative Media
×