Tekst 131 z 203 ze zbioru: Ojczyste kwiaty
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2018-04-21 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 2208 |

Obraz
Wszak człowieka obraz został wymalowany
Na wschody i zachody słońca w raju
Więc czemu wszyscy gonimy w tryb zwariowany
Przez piaski i śnieżne roztopy gaju
Co z tego że Stwórca pragnie rozmawiać z nami
W wielkiej miłości wziąć do swego domu
Kiedy wciąż szukamy przestrzeni za krzakami
Szukając złych występków po kryjomu
Że dla każdego zbudował mieszkanie w niebie
Że los niesie na granicę wieczności
Wstępowanie w inny wymiar dotknie i ciebie
Co z tego – gdy wiara nie dźwiga kości
Obraz w akcie ołtarza nitkę stroju przędzie
Nie widzimy daru pośród tupotu
Stoją bezużyteczne krosna na urzędzie
Zawsze gotowe tkać skrzydła do lotu







