Przejdź do komentarzyubrana
Tekst 1 z 8 ze zbioru: Powrót
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2011-11-07
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2690

ubrana

wciśnięta w ubranie

krótkonoga

obuta w kamasze

tonąca w fałdach mięsistej skóry

pachnąca wonnościami mięsnych potraw

gorąca

w białej szacie

opięta na sklepieniu cielęcych nóżek


ty ubrana

jesteś niedostępna

zuchwała

zamknęłaś czarną bramę fałdem rumianej skóry

niedopięta na ostatni guzik

odkrywasz tajemnicę miękkiego bębna

zapraszasz na wędrówkę

po krainach mlekiem i miodem płynących


ubrana

otumaniona szałem

pochłaniam smak twych mięsistych ust

i woń parującego ciała

otwieram cię

odpinam jak pękatą beczułkę

wypełnioną boskim napojem

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Natrętnie ubrana jest rozbierana. Niestety, ten, który rozbiera, widzi tylko jej brzydotę i to, że... jest ubrana. Ten wiersz wykorzystuje brzydotę jako wartość, a może antywartość. Tylko co z tego wynika dla czytelnika?
avatar
Tak ubrana, choć niedopięta na ostatni guzik, i tak zuchwale opięta... że aż chce się jeść ją łyżkami :)

Apetyczna ta poezja bardzo
© 2010-2016 by Creative Media
×