Tekst 56 z 234 ze zbioru: Dialog na dwa krzesła
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2018-08-11 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1860 |


megalit z żelbetonu
naskalne swastyki
a wzdłuż torowiska
drzewa kiwają konarami
rozebrane szyny
muszą gdzieś istnieć
bo nic nie ginie w naturze
jedynie człowiek
niszcząc komunikację
ćwiczy mowę i na twardym podłożu
piktogramami zaświadcza
że kiedyś tu był
*fotografia własna








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
A co do foty i słów - byłam tam kilka dni temu, węc na świeżo...
Dzięki
oceny: bezbłędne / znakomite
Serdecznie :)
oceny: bezbłędne / znakomite
I Ty nie odchodź, bo zostanie tu tylko ciumkające zaplecze.......... no wiesz, czyje.... :)
Pożegnań nie lubię. Bądź! :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Czas nas testuje jako te odwieczne megalitu dzieci
... człowiek
niszcząc komunikację
ćwiczy mowę...
na poziomie ortografii z kamienia łupanego
(patrz finał)