Tekst 82 z 233 ze zbioru: Garb
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2018-12-07 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1969 |

Ja mam pięćdziesiąt lat
Ma myśl jest sprawna i okrutna
I widzę jak inny taki drań
Wsadza z łatwością
Swe słowa w wasze usta
Mój wzrok już nie ten sam
Lecz widzę znacznie dalej
I to co dla większości
Zupełnie niewidoczne
Ja widzieć daję radę
I strzeż mnie Boże oraz was
Byśmy wojny nie doznali
Bo wiem jak sprawny i okrutny
Jest mężczyzna
Co ma pięćdziesiąt lat
Ja wiem po sobie że można
Tysiące was uznać za narzędzie
I wysłać bez żalu
W śmierci czarny las
By zyskać to co władza zechce
Bo w oczach moich co znają
Jeszcze miłość do bliźniego
To już pragmatyzm pokazuje mi
Drogę do celu
Kosztem człowieka drugiego







