Przejdź do komentarzyNie mieszajcie...
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2018-12-30
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1006

Chcąc na żywo słuchać kolęd 

wszak ich teksty mi nie obce 

wraz z rodziną wyruszyłem 

aby spotkać się przy szopce 

 

Ludzi stała wielka rzesza 

na jasełkach bywać trzeba 

głos kolędy poszybował 

hen wysoko aż do nieba 

 

Śpiewy trwały dwie godziny 

bo tak każe nam tradycja 

gdy ktoś stwierdził że tę szopkę 

zbudowała koalicja 

 

No i zaczął się harmider 

wyciszyła wnet muzyka 

bowiem Polak uczulony 

jest na słowo polityka 

 

Tłum napierać nagle zaczął 

ja po prawej stronie byłem 

miałem jednak trochę szczęścia 

bo się wtedy obudziłem 

 

Był to straszny sen na szczęście 

więc rzecz podsumuję krótko 

wam też może tak się przyśnić 

gdy zmieszacie piwo z wódką

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dwie godziny obowiązkowego śpiewu? w przeciągu i na baczność?? No, nie... Niezła szopka
avatar
Arsene... jestem na tak!
Emilio... we śnie, to można i dłużej!
avatar
no, może jedno bym zmienił,z- ludzi były wielkie rzesze, na- ludzi była wielka rzesza.
avatar
Masz rację, nie należy tego mieszać.
Wszystkiego dobrego w nowym roku.
© 2010-2016 by Creative Media
×