Przejdź do komentarzyWstać skoro świt
Tekst 92 z 93 ze zbioru: Wiersze różne
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formawiersz / poemat
Data dodania2019-04-04
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1996

Wstać skoro świt


Kiedy o świcie otwieram oczy,

to zawsze myślę, czym mnie zaskoczy

kolejny ranek. Będzie uroczy?

Ale, niestety, każdy to zoczy,

że nieustannie wciąż za mną kroczy

jakieś dziwadło, ktorego oczy

czas cały płoną piekielnym ogniem,

a jego słowa zazwyczaj podłe

są powtórzeniem fraz już pisanych,

ale przez niego wciąż zawłaszczanych.

Na szczęście ostry, poranny chłodek

zdmuchnie ciągnący się za mną smrodek.

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×