Przejdź do komentarzyByć świątynią
Tekst 209 z 211 ze zbioru: Prowadzeni przez gwiazdę nieba
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2019-07-11
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1859

Być świątynią


Piramida gdzie precyzja efeba

I mumii pilnuje sfinks w żywocie

Szczyt jak kompas wskazuje wrota nieba

Sarkofag - kokpitem w locie


Obok turysta wzrok dłonią osłania

Na szczycie promień słońca w pochodzie

Z tej jasnej poświaty z powietrza drgania

Znany Bóg wyłania się w ogrodzie


Piramida osoby wzór modela

Czas dokonał rdzawego wyłomu

Bez świątyni jak prosić Zba­wiciela

Normą  Zacheusza do swego domu


To druga piramida duch w niej siedzi

Wybiega w przyszłość: co z niej zostanie

Nawet nie zdąży przetrwać zdrowo wieku

Już klepsydrę wieszają na ścianie


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×