Tekst 53 z 92 ze zbioru: Nieustanne kontynuacje
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2020-03-07 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2132 |

O baniu i podpisaniu
Kandydat Franek* z okolic Pisza
długo się wahał, ale podpisał,
bowiem bardzo się bał,
że w kącie będzie stał
za karę, bo mu TVP zwisa.
* Można też czytać Adrian.








oceny: bezbłędne / znakomite
PS. Niekumaci i tak nie zrozumieją. Oni potrzebują tylko wodza, który im coś wskaże; nie muszą męczyć się jakimś myśleniem.