Wędkowanie

W  wodzie jeziora mnóstwo ludzi się kąpie

I słońce tworzy aureoli kłębki.

Na brzegach w bezruchu cierpliwi wędkarze,

A ludzie w wodzie, jakby jakieś rybki.

Wędziska pochylone nad taflą wody,

Trwają w czuwaniu, jak prężne okręty.

Słońce na pływaki nakłada pieczęcie,

A ryba omija tkwiące przynęty.

A obok staruszka tkwiąca w nieba toni

I na narzekanie wędkarza w gwarze,

Z uśmiechem wskazuje różaniec i rzece:

Na solidną wędkę obficie bierze.