Do wszystkich!

Dla mnie obecna sytuacja z wirusem jest pod wieloma względami podejrzana- Wiecie  o tym i różnie  mnie  oceniacie – normalne .

Proszę sami oceńcie poniższe informacje bo  wszystko co napisałem jest prawdą .

W piątek ósmego kwietnia pochowałem wraz z rodziną swą leciwą już matkę chrzestną. Miała 89 lat.

Przeszła coronavirusa  i po nim osłabła . Ktoś jednak uznał, że nadaje się do zaszczepienia, choć była leżącym chorym człowiekiem, niedługo po tym zmarła.

Dodam, że była pensjonariuszką domu dla osób starszych i schorowanych, więc nie znam mechanizmu kwalifikacji do szczepienia.

Gdy odbierałem zamówiony wieniec dowiedziałem się, że w tym tygodniu były już takie trzy przypadki gdzie ludzie odbierali kwiaty na pogrzeb osób starszych,-- tylko co zaszczepionych.

Owa Kwiaciarnia była tuż obok drugiej bardzo podobnej czyli wypadało by pomnożyć przez dwa lub więcej bo miasto ma 70 tys. ludzi.

W paru rozmowach późniejszych ludzie potwierdzali, że po prostu część ludzi starszych nie przetrzymuje szczepionki. Na to wychodzi, że nie przetrzymał też i Krzysztof K.

Więc jestem przekonany i pewny, że zjawisko istnieje, choć media głucho milczą. Dodać należy, że nie słyszymy by ktoś analizował to zjawisko w statystykach – po prostu go nie ma ?

Za to statystyki uwzględniają nowe zachorowania cyvidem bez refleksji że pochodzi ono ze szczepienia  oraz statystyka pokazuje ogromna ilość zgonów na covid – bez oczywiście informacji ile z tych osób było po szczepionce . Liczy się liczba która ma straszyć. A skąd… i kto… i na co  ? To przepadnie w mroku niewiedzy i czasu.

Proszę o opinię i sugestie, – bo ja jestem naprawdę mocno zaniepokojony.

Czuję  wyraźnie ducha doktora Josefa Mengele .