Tekst 45 z 53 ze zbioru: Facecje
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2021-04-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 917 |
Gdy kobieta ci zagląda,
na początku nie pożądaj.
Zdejm maseczkę, siądź wygodnie,
(patrz do góry, nie na spodnie).
Zamknij oczy… aż się spocisz,
jak ramieniem cię otoczy.
Już pod skórą grają mięśnie,
Już się czujesz coraz mężniej...
Wnet odczujesz niebo w gębie,
gdy w nią chętnie się zagłębi.
Już się czujesz trochę śmielej,
naprowadzasz „tu, aniele…”.
Nagle gwiazda w głowie błyska,
aż się w fotel głębiej wciskasz.
Gdzie pieprz rośnie chciałbyś pryskać…
„Ta dentystka to sadystka”!
taka w końcu jej robota
więc Ci będzie trochę szkoda
Ty byś wolał jednak loda
oceny: bezbłędne / znakomite
znów napisz
o lodach
w Licheniu
dawaj minusika
mam na Twym punkcie bzika
możesz i na żywca.
Każdy ma polubienia,
rzecz to oczywista.
oceny: bezbłędne / znakomite
to niezmiernie się starała,
a gdy korzeń już chwyciła,
wnet się bardzo zasmuciła.
oceny: bezbłędne / znakomite
nie opuszcza gardy
Jego myśli liczne
stomatologiczne
-----------------
panie janku minusuj
Korzenie jej się pomyliły.
Wyrwała nie ten...
i już nie było "mój miły" ;)
Dlatego chodzę do dentysty "na zęby". Do dentystki mogę na co innego ;)
nie zrobię z nim wojny
przyłóż go do rany
jestem zakochany
odstaw flaszke
bo mylisz
z Hardym
Michlaszke
lubi z tej
i z drugiej strony