Tekst 62 z 255 ze zbioru: miszmasz
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2021-06-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 900 |
Felek i Andzia z kolonii Warchoły
cichaczem weszli we wrota stodoły.
Z początku spokój, a potem wrzaski
- odrzwia gumna rozwarły się z trzaskiem;
to Felek nawiewał w popłochu .. goły
~~
Karierowicz Felek mieszkał w Warchołach,
sąsiad uważał go tu za matoła.
Wyprowadził się do Warszawy
- dla takich poselskie ławy.
Dziś ważną postacią w rządowych kołach.
...
Swój honor i wiarę poświęcił karierze
- lecz kiedyś usłyszy ... spadaj stąd, frajerze!!!
oceny: bezbłędne / znakomite
- to panisko:
lata goły...
i to nisko.
- zmierza dokądś, za nim psisko
warcząc, łapie go za pięty ..
Felek wielce przelęknięty
już nie zważa celu drogi ..
.. czeka nań wnet wyrok srogi!!!
oceny: bezbłędne / znakomite