Tekst 41 z 45 ze zbioru: natura
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2021-09-20 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1288 |

zbudził świtem szary dzień
przytulił się do szarego drzewa
cień utknął gdzieś przy ziemi
z watahą pędzi po bezkresie
za zdobyczą za zwierzyną
za szarymi chmurami
słońce czeka z promieniami
wiatr nie nadchodzi
na niego czekam na miedzy
pomiędzy nami niebo
Bóg podał dłoń z nadzieją niech nadejdzie
bo wiara usycha jak szare trawy
tylko wilk w szarym życiu goni
czasem odpoczywa
gdy pełne brzuchy
nie pamiętają biedy
jest szaro jest dostatnie







