Przejdź do komentarzyChrystus z Ostrowa Wielkopolskiego -na faktach
Tekst 153 z 189 ze zbioru: Garb
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-10-18
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń784

Przysiadł na łóżku szpitalnym

Człowiek nad wyraz przeciętny 

Skromnie jak na początku szpitalnej bytności 

Kolana chude miał spięte do siebie


Rozkłada odzież w szafce pacjenta 

Wykłada o wszystkim pamięta 

Buduje pomału świat swój mały 

Swój świat covidowy


Monitor wskazuje liczby 

Jego żywota i ile w nim jeszcze siły 

I nie ma za dużo dobrego 

I tlenu nie ma zbyt wiele


Tak oto został 

Zbyt może pochopnie 

Uśpiony morfiną i na amen w pacierzu 

Z rurami złączony


Wpierw ciało jego wygięło w cierpieniu 

I pierś się uniosła nad grono w białych pancerzach 

własnym swym tchnieniem ostatnim 

A potem opadło jak Chrystus


W ramiona łóżka szpitalnego


Oto jest pieta tutejszego Chrystusa

W szpitalu covidowym 

Ostrowa Wielkopolskiego 

Dnia dziewiątego października roku dwudziestego pierwszego




Jestem świadkiem tego zdarzenia a wiersz jest protestem.


Stosowanie respiratorów uważam za niepotrzebne i w wielu wypadkach po prostu zabójcze .


Respirator znacznie częściej oznacza śmierć niż ratunek.


Byłem świadkiem jak inny pacjent pomimo bardzo słabych wskaźników nie uległ namowom lekarzy by zastosować respirator . Kilka godzin później jego stan się polepszył, swą stanowczością zapewne uratował sobie życie .


Chcę być jednak uczciwym....przyznaje że moja osoba była leczona z zaangażowaniem i poświęceniem dzięki czemu szczęśliwie odzyskałem zdrowie.




  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Może to faut pas, ale co do szpitala im.Limanowskiego ( tak kiedyś się mówiło) mam wieki sentyment_ a i do Ostrowa Wlkp również- to moje rodzinne strony. Moją ,, osobę``też Covid dotknął ... Cieszę sę , że autor tekstu wychodzi na tzw. prostą Covidową - paradoksalnie zakrzywioną. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
avatar
Tak to ten szpital .
avatar
Chwalmy Panów/Panie
na SOR wysokościach!
Chwalmy nieustannie:
Za moc w kościach,
Za krew, oddychanie,
Przywrócone na nich!
avatar
Wiersz jest peanem na cześć polskiej Służby Zdrowia,

która w białym miasteczku przed Kancelarią Premiera już od kilku ładnych tygodni trwa w proteście przeciwko dzisiejszym warunkom pracy lekarzy, pielęgniarek oraz całego personelu medycznego w Polsce
avatar
Zdrowie - podobnie jak życie - jest jednorazowego użytku, i to nie tyle od służby zdrowia, co konkretnie od ciebie zależy, co z tym fantem zrobisz:

czy sam o nie zadbasz należycie,

czy też będziesz liczył na moce przerobowe polskiego szpitala powiatowego/rejonowego/ tymczasowego
avatar
Życzę zdrowia.

A co do respiratorów - mojemu koledze z pracy respirator uratował życie.
avatar
Dziękuję wszystkim za opinię i info o koledze.
Póki wyraziłem swoje zdanie o respiratorach analizowałem sytuację.
Nie jestem lekarzem, ale chyba to bardziej sprawa statystyki jak medycyny.
Widziałem człowieka, który przeżył jakimś cudem respirator - ale był wrakiem. Nic nie pamiętał i na nowo uczył się chodzić. Rehabilitował się w tym samym sanatorium co ja .
Według wielu relacji(pielęgniarki i lekarze) tylko 20 procent ludzi przeżywa - czyli na dziesięciu ośmiu umiera.
Podstawowym błędem jednak jest dość szybka decyzja w aplikacji respiratora - Bezwzględnie powinien być wydłużony czas,, szansy,, na 20 do 40 godzin.
Mojego przyjaciela- dwóch wujków umarło pod respiratorami a w środowisku medycznym nie ma otwartej dyskusji na temat respiratorów.
Taki stan rzeczy - dosłownie mnie przeraża.
Uważam że zaprzestanie tej metody uchroniło by wielu od śmierci.
Polecam temat słynnej afery ,,Olszewski,, gdzie w New Yorku w szpitalu umierało sto procent osób podłączonych. A podłączano prawie wszystkich. Później dla przykrycia tych zgonów rozdmuchano aferę Floyda - tego murzyna zabitego przez policjanta. Ciągnęli medialnie ten temat dwa miesiące. Kto pamięta jak białe dziewczyny całowały buty murzynom ...... Tak było i tak póki co JEST z respiratorami !
avatar
Jednak budująca jest informacja że można przeżyć.
© 2010-2016 by Creative Media
×