- oczywiście, każdy kolejny dzień w Polskim Radiu i TVP winien być witany hymnem w wykonaniu Jarosława Kaczyńskiego - oto i to arcydzieło, ukryte po adresem:
.
https://youtu.be/2P_RaInaH5Q

Nasze zachodnie ciągoty:
Blichtr, świat pozłoty,
Za swą Issą tęsknoty.

"Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma!"
Wszędzie życiu złota cena!
To, co masz, D O C E N I A J !

Fetyszyzacja nie swojej lepszości

plus kompulsywne mrówcze naprawianie dawno już naprawionego naprawionego /remont tych remontów remontów/ - to symptomy ciężkiego wariactwa.

Przestań się wiecznie roić!

Ż Y J

I SWOJE /JEDNORAZOWE/ ŻYCIE CELEBRUJ !

Amerykanizacja polszczyzny jest

d z i s i a j

w Polsce wszechobecna nawet na prowincji: wszystkie nasze na polskich ulicach firmy i produkty /od szamponu po podpaski/, gdzie nie spojrzeć /w "tesko", w "karfur", w "oszan" etc./ mają obce nazewnictwo, drobne dzieci mówią "okej" i "fakju" co trzecie słowo, wszędzie obca brzmi muzyka,

i gdzie te "piosenki nad Wisłą i piasek Mazowsza"

??

Na czym ma polegać bycie nowoczesnym Polakiem?

Na robotach przymusowych na londyńskim zmywaku i na wnuków naszych wynarodowieniu

??

Kultywujmy NASZ unikalny język i naszą unikalną kulturę, bo przecież

"fszyscy jósz rzyjemy na grinponcie!"

Polska NIE JEST /51./ stanem USA.
To tylko nasz potężny Wielki Brat,
Amerykański ambasador powinien dobrze polski język znać!

amełyka! amełyka!
fszysko co amełyka
łykamy jak pelikan!

Tęsknoty oszołomów

(pacz tytóły i reszta)

biorą się z ciężkiej Polaków frustracji, których Historia po raz kolejny postawiła oko w oko z jedyną alternatywą do wyboru

Jag /i dzie?!/ rzyć panie prezydęcie?

TAM...

CZY

TU

??

EMILIA - a nie przypominają Tobie owe zachcianki Suskopodobnych stalinowskich czasów z PRL?!!
~~
https://www.money.pl/gospodarka/w-polskim-radiu-w-g-5-24-ma-byc-80-proc-polskiej-muzyki-nowy-pomysl-poslow-pis-6728498414308320a.html

Są sprawy i rzeczy uniwersalne, niezależne ni od Czasu, ni od Przestrzeni. Do nich należą powszechna na całym świecie dbałość o swój własny język

oraz

obowiązek

chronienia swojej rdzennej kultury,

i ni nasi
ani Sasi
ni sam Sasin

prochu tego nie wy-myś-li-li.

Nie plugawimy polszczyzny, nie wymieniamy jej na drobne, nie wycieramy pijanej naćpanej mordy polską - tak bajecznie różnokolorową! - kulturą.

I tyle na ten temat

Emilia
~~
w porządku - nic dodać / nic ująć - no, ale .. dbałość o ojczysty język to nie to samo, co dostęp wytworów innych kultur do ucha i oka polskiego odbiorcy. Przecież i Ty sama zachwycasz się rosyjskojęzycznymi dziełami - Suski i Czarnek zapewne by je kiedyś zakazali ..

Nie mylmy pojęć. Znam, niestety, tylko j e d e n język obcy, dzięki któremu mogę coś /cokolwiek/ przetłumaczyć "na nasze". Poza literaturą rosyjskojęzyczną czytam /w przekładzie/ jednak wszystkie interesujące mnie obcojęzyczne dzieła i książki. NIE UWAŻAM, ŻE KTOŚ/COŚ JEST LEPSZY/LEPSZE OD KOGOKOLWIEK/CZEGOKOLWIEK. Nie szufladkuję ni ludzi, ni rzeczy. Podziwiam i szanuję wszystko, co podziwu i szacunku godne - a tego na całej Matce Ziemi fulwypas

Emilia - no więc .. jak się ustosunkujesz do wypowiedzi (zapowiedzi?) na ten temat pod adresem: https://www.money.pl/gospodarka/w-polskim-radiu-w-g-5-24-ma-byc-80-proc-polskiej-muzyki-nowy-pomysl-poslow-pis-6728498414308320a.htm