Przejdź do komentarzyz mrówkami w tle .. (żarcik - tropem mistrza Adama)
Tekst 255 z 255 ze zbioru: miszmasz
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formawiersz / poemat
Data dodania2022-04-22
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń581

~~

(...) Pan Tadeusz ogładą chciał przed Zosią błysnąć

- wyprostował swą postać, pas mocniej zacisnął,

i zamaszystym krokiem wprost ku pannie zmierza (...)


.. lecz ciotka Telimena, jak obronna wieża,

stanęła mu na drodze, biorąc w jasyr błogi.

Odciągnęła go na bok, a jej zgrabne nogi

nagle się ukazały w fałdach sukni długiej ..


Pomiędzy Niemnem, Wilią i odległym Bugiem,

nie ujrzysz tak ponętnych ud wśród znanych kobiet.

Tadeusz - młodzian jeszcze - skalkulował sobie,

że warto na praktykę udać się w te strony ..


Sam szukając rozrywki, nie zaś przyszłej żony,

chętnie poszedł z acanką między drzewa sadu ..


.. już pewnym był swojego, gdy chmara owadów

z rodziny rudych mrówek pomieszała szyki.

Z ust pani Telimeny zamiast szeptów, krzyki

coraz to bardziej głośne, przerwały zaloty ..


Tadeusz zręcznym ruchem podciągnął galoty

i uciekł wystraszony, bo już nadbiegali

domownicy z pomocą. Ze śmiechu pękali,

gdy ciotka Telimena z mrówek się czyściła ..


.. i tak się Tadeusza przygoda skończyła -

~~


https://youtu.be/hPEYOMPyFO8

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
To zgrabne preludium do kolejnej - 14. już - księgi -

bo tę 13. miłościwie był dopisał sam hr. Aleksander Fredro,

i nie ma dowodu, żeby było inaczej
avatar
Ot, i facet miał pecha.
avatar
Marian - a Telimena to nie ..?!!!
© 2010-2016 by Creative Media
×