Przejdź do komentarzyCzekając na słowo
Tekst 51 z 58 ze zbioru: to nie selfie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2022-07-13
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń382

Dawno już nie słyszałam ptaków

Które śpiewają tylko dla mnie

I nie włóczyłam się bez celu

I nie zbierałam marzeń


Jak kamień w rzece porzucony

Jak strumień co w nim wyschła woda

Jak szmery z ciszy wysupłane

Które mnie naglą do drogi


Tkwię po noc długą po poranek

Na ławce otoczonej lękiem

Czekam aż łańcuch myśli

Pęknie


I przylgnie do mnie inny kamień

Zaszemrze strumień źródlaną wodą

Przypomnę sobie że życie jest piękne

Co znaczy twoje słowo


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×