Przejdź do komentarzy- o poranku ..
Tekst 208 z 254 ze zbioru: okolicznościowe
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formawiersz / poemat
Data dodania2022-12-26
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń382

~~ 

W drugi już dzień świąteczny, 

mam Ci kacyk bezsprzeczny 

- ale jest też lekarstwo na niego .. 


Przezorny - ubezpieczony; 

więc z tejże patrząc strony 

nie jestem tutaj lebiegą .. 


Koniaku większa butelka 

z barku na mnie wciąż zerka 

- w lodówce parę piwek .. 


Wędzonka smakowita 

- koniaczku zacna świta; 

i garść suszonych śliwek .. 


Deszcz za oknem wciąż pada; 

mnie już nie chce się gadać 

- więc biorę się do dzieła .. 


Niektórzy mi zazdroszczą; 

bo pewno teraz poszczą 

- a część mnie wręcz przeklęła ..!!! 

~~

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×