Tekst 183 z 196 ze zbioru: samotność
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2025-03-16 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 305 |

wyszłaś do pracy tak bez pocałunku
jak zawsze ze mną się żegnasz
czy tak wygląda czas przyszłego rozstania
tak cię kocham a ty zapominasz
chcę dać tobie kawał nieba
uciekasz mówiąc , że to pora
gdy kochający muszą się rozstać
bardzo się boję czego sam dokonam
nasze pociechy nie są gotowe
samotność będzie boleć
nie ubieraj się zostań na trochę
to nie czas i miejsce
by powiedzieć do widzenia
przypomina się jedna historia
to właśnie staje się prawdą
bólem na całe życie
bez sensu chodzę i zbieram liście
na każdym drzewie twoje inicjały
nie mogę zapomnieć chwil spędzonych
zapachu lasu kolorów wokół
pamiętam naszą przysięgę na zawsze






